piątek, 1 marca 2013

Naszyjnik "Japanese Triangle"


Naszyjnik istnieje już od dawna, ale jak dotąd nie udało mi się zrobić mu dobrego zdjęcia. Dobrego, czyli takiego na którym byłoby widać jego niesamowity splot. W końcu się udało i mogę go wreszcie zaprezentować.

Wykonany jest z kółeczek z surowego aluminium (duże) i posrebrzanej miedzi (małe). Zawieszony na stalowej lince jubilerskiej w kolorze czarnym.


2 komentarze:

  1. Tylko jeden raz zrobiłam bransoletkę chainmaille bo było to dla mnie bolesne doświadczenie dlatego chylę czoła przed Twoją pracą .... świetny naszyjnik! Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że Ci się podoba :). Chainmaille nie jest trudną techniką, czasem tylko trochę upierdliwą :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń